sobota, 26 marca 2011

26 marca

Witam .
Jest 16:24. Zjadłam niedawno spory jak na mnie obiad. I teraz w sumie źle mi z tym. No ale mniejsza z tym..
Wczorajszy dzień spędziłam w Dusznikach. I po tym wypadzie stwierdzam, że ludzka głupota nie zna granic.
No ale w sumie czego tu oczekiwać.. Wzięłam prysznic i uciekam bo umówiłam się z Matim ( mój najukochańszy mężczyzna ). Dzisiaj jakiś spacer , bo pogoda w miare dopisuje.
Droga zimo, zabieraj swój śnieg i spierdalaj! A ty wiosno napierdalaj ! Chyba jakoś się nie wyrobie na jutro.. jeszcze doszła do tego ta zmiana czasu.. kompletnie mi się miesza wszystko..
Od jutra praktyki.. Mam nadzieję,że przeżyje. A tymczasem mykam póki słońce wali po oczach. Ciao

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz